Ultron to niewielki piesek o ślicznym, złotym umaszczeniu. Genetycznie jest on kremowym charcikiem, którego geny rozjaśniające są zdominowane przez inne geny, dlatego fenotypowo wygląda jak brzoskwiniowo złoty lub jasnorudy charcik. Zgodnie z nomenklaturą ZKwP jest po prostu izabelowym charcikiem.

Nasz bohater to najspokojniejszy z całego miotu chłopczyk o niezwykle ciepłym usposobieniu. Kocha ludzi, uwielbia pieszczoty, daje całuski i chce być zawsze blisko człowieka. Jest charcikiem o niskim poziomie energii oczywiście jak na tę rasę ;) 

Ultronik jest kompaktowym, zwartej budowy charcikiem o słodkim wyrazie pyszczka i okrągłej główce z mocną kufą i wielkimi czarnymi oczami. Jego malutkie uszka tylko dodają mu uroku. Myślę, że wyrośnie na charcika w typie swojego ojca ale z jeszcze słodszą ekspresją. 

Chłopczyk bedzie wspaniałym towarzyszem dla kogoś, kto poświęci mu swoją uwagę i czas. Nie jest to typ charcik, który bedzie się dobrze czuł w samotności, czekając pół dnia aż jego wlaściciel wróci z pracy. Jest zbyt towarzyski i zbyt mocno łaknący bliskości aby zajmować się nim tylko z doskosku. Dla osoby, która szuka takiego bliskiego, małego przyjaciela Ultron bedzie wspaniałym pieskiem.

Uzuri to niezwykły elegancik z wyglądu oraz charakteru.

Zawsze dystyngowany, wyprostowany, zna dobre maniery i nigdy się nie garbi ;)

Tak można by było go opisać, gdyby był człowiekiem :) Ale oczywiście nie jest, co jednak nie ujmuje mu wrodzonego uroku osobistego. Pięknie stoi na stoliczku kiedy trzeba, pięknie pozuje do obiektywu, prezentuje swoje wszystkie wdzięki z należytą klasą jak na psiego arystokratę przystało. Śmieję się czasem, że będzie z niego niezły narcyz i że jeśli miałby Instagram, umieszczałby tam same swoje "SELFIE" ;)

Uzuri to klasycznej urody charcik w kolorze biszkopcika o pięknych czarnych i dużych oczkach oraz nosku. Jest średniej wielkości szczenięciem i powinien mieścić się w standardzie jako pies dorosły nie przekraczając tych umownych 38 cm w kłębie.

Uzi ma wspaniałe malutkie uszka pięknie osadzone oraz mocną, solidną kufę, co nadaje mu typowo "męskiego" wyrazu pyszczka.

Jego ciało jest raczej kompaktowej budowy, zwarte i niezbyt długie o bardzo fajnych krzywiznach i kątach.

Kość ma mocną i grubą, co bardzo mnie cieszy.

Uważam, że będzie to świetny pies zarówno na wystawy jak i na coursing, gdyż ma wrodzoną prezencję a w wolnej chwili wabik łapie z ogromną zaciętością.

Myślę, że będzie z niego pies, który po prostu będzie kochał brylować czy to w sporcie czy na dywanach wystawowych.

Jego temperament jest dość gorący aczkolwiek nie typowo południowy... powiedziałabym raczej, że to taki wygadany Słowianin ;)

Szukam dla niego domu, w którym będzie mógł pokazać swoje talenty, w którym nie będzie zmuszony siedzieć w mieszkaniu całymi dniami. To pies, który kocha być wśród ludzi, kocha ruch, sport oraz nowe wyzwania.

Wspaniale się sprawdzi jako pies wystawowy lub sportowy.

Uzi zamieszkał w Poznaniu.

Udahlia to bardzo piękna kremowa suczka o średnim wzroście oraz pięknej, zwartej budowie ciała. Jej śliczna jasna główka wspaniale kontrastuje z ciemnymi oczkami i ciemnym noskiem. 

W naszej hodowli dość rzadko rodzą się kremowe szczenięta, gdyż nie jestem fanką tego umaszczenia z racji tego, że zwykle hodowcy dążą by uzyskać jak najjaśniejszy, prawie biały kolor sierści co niestety się przekłada na kiepski pigment nosa, oprawy oczu, tęczówki oraz fafli. Takie psy wyglądają bardzo często tak, jakby były „sprane, wypłukane” ze swojego koloru. Jako bardzo małe szczenięta wyglądają przeuroczo, gdyż pigment u małych szczeniąt jest zawsze dużo lepszy, lecz z wiekiem nie dość, że oczy oraz nos robią się coraz jaśniejsze, to jeszcze nasza „biała”, często sztucznie rozjaśniona w photoshopie sierść, robi się żółtawo-brudna. Dlatego właśnie nie hoduję z nakierowaniem na ten kolor i wszystko co się u mnie rodzi w tym umaszczeniu jest raczej wypadkową selekcji na zupełnie inne cechy. Ale takie szczenięta jak Udahlia, czy wcześniej urodzona u mnie kremowa Andromeda mają świetny pigment oczu i nosa ale przy tym sierść nie jest taka jasna, wpada lekko w piaskowy kolor, bo mioty, w których się urodziły były selekcjonowane na zupełnie inne cechy niż jasna sierść oraz na dobry, mocny pigment. Są nawet doniesienia naukowe mówiące o tym, że pigment u psa może być mocno powiązany z charakterem. W tych opracowaniach udowodniono, że psy z jasnym okiem i złym pigmentem są bardziej niestabilne, zbyt neurotyczne, mniej podatne na szkolenia. W swojej obserwacji w hodowli również zauważyłam, że mocny pigment dużo częściej ma pozytywną korelacje ze stabilną psychiką niż pigment rozcieńczony. Dlatego też często psy jasno kremowe lub mocno rozcieńczone isabelowe są nadpobudliwe, mniej stabilne emocjonalnie. Piszę to wszystko dlatego, aby potencjalny właściciel nie nakręcł się na najbardziej jasne umaszczenie u psa bo akurat takie jest modne. Świetnie by było, aby zwrócił uwagę także na charakter psa oraz stabilną psychikę. Internet zalewa teraz fala bardzo jasnych kremowych charcików z jasnymi nosami i oczami… To nie są dobre wybory, proszę mi wierzyć. Hodowca, który robi takie mioty z selekcją na kolor, gdyż akurat jest modny i dobrze się sprzedaje, nie jest hodowcą a biznesmenem. Nigdy nie należy parować psów mając na uwadze głównie umaszczenie przyszłych szczeniąt nie zwracając uwagi na eksterier czy zdrowie.

Przepraszam za moją przydługą dygresję apropo Udahli, która jest bardzo piękna, ma świetny pigment i jest raczej kremowo piaskowa niż „biała”. Ma stabilny charakter i dobrą psychikę. 

Charakter naszej bohaterki jest dość przebojowy, temperamentny. Będzie świetną suczką dla aktywnej osoby, która planuje jeździć na coursingi i wystawy. Mała lubi się pokazywać, pięknie się prezentuje i ma tą charyzmę niezbędną do show :)

UDAHLIA może być dostępna tylko na warunek hodowlany i dla kogoś, kto planuje jeździć na coursingi i/lub wystawy ze swoim chartem. 

Urijah to śliczna czysto błękitna suczka o stalowym błysku sierści.

Jest to moje ulubione umaszczenie spośród błękitnych umaszczeń.

Szare charciki potrafią występować w tak różnych odcieniach szarości, że dla niektórych  z nich mogły by powstać osobne nazewnictwa umaszczeń :)

Są charciki bardzo jasnoszare, wręcz srebrzyste,które barwą przypominają łuski śledzia ;) Takie rodzą się chyba najrzadziej, są naprawdę bardzo jasnym odcieniem szarego. U nas się urodziła tylko raz taka charciczka i nazywa się Jiveflame.

Kolejnym odcieniem są charciki tak ciemno szare, że wielu ludzi oglądając je na zdjęciach pyta,czy to jest charcik czarny :)

Są też charciki tzw „nieczyste” ;) Ale nie,  nie ma żadnego związku z satanistycznymi obrzędami tylko z domieszkami innych kolorów, najczęściej rudawych,brązowych czy miedzianych. Takim przykładem nieczystego umaszczenia szarego jest urodzony w naszej hodowli Quadrille, który przez przesianie włosem rudawym włosa szarego w ostateczności uzyskał umaszczenie przypominające piernik, stąd też jego domowe imię „Pierniczek” ;)

Pomiędzy tymi skrajnymi rodzajami szarych umaszczeń występuje jeszcze sto innych odcieni i rodzajów kultowego „błękitnego” ( tak naprawdę - szarego) charcika :)

Włos szarego charcika jest strefowo zabarwiony, co oznacza, że od podstawy ma zupełnie inną barwę niż na szczycie włosa. U szarych charcików jest on od podstawy biały i przechodzi w czarny, co przy setkach milionów włosów nachodzących na siebie daje wizualne odczucie szarego umaszczenia. I teraz w zależności od ilości tego czarnego barwnika i tego jak daleko sięga wgłąb włosa mamy efekt jasnoszarego czy ciemnoszarego charcika. Im więcej czerni tym charcik wydaje się być ciemniejszy. U jasnoszarych czarnego pigmentu jest bardzo mało. Ale na koniec tej dygresji dodam, iż moim ulubionym odcieniem szarości w tej rasy jest odcień ciemnostalowy i taki włos właśnie ma Urijah. Jak jej babcia Lea Z Ochoczej.

Urijah to średniej wielkości sunia z docelowym wzrostem szacowanym na 37-38 cm i wagą ok 5-6 kg. Jest najbardziej „wysokonożna” wśród rodzeństwa, co akurat jest atutem moim zdaniem w tej rasie. Ma śliczną głowę o bardzo miłym wyrazie pyszczka, dość duże czarne oczy i ciemny nos oraz fajna, zgrabne niewielkie uszka. Jest sunią o lekko wydłużonej sylwetce na ten moment ale zapowiadająca się naprawdę fajnie. 

Jej temperament na tę chwilę można zaliczyć do zrównoważonych i całkiem spokojnych. Jest to sunia miła, odważna, lekko uległa. Potrzebuje mnóstwo czułości od człowieka lecz też sama daje jej aż nadmiar. Myślę, że wpisuje się idealnie w taki przykład typowej charcikowej osobowości z dużym pierwiastkiem czułości w sobie. 

Urijah zamieszka w Niemczech.