.jpg)
Miot X to drugi i ostatni miot suczki Imai.
W jej pierwszym miocie urodziło się tylko jedno szczenię, więc postanowiliśmy spróbować jeszcze raz. Tym razem urodziła dwójkę- chłopca oraz dziewczynkę. To nadal bardzo nieliczny miot, choć udało się wydać maluszki siłami natury. Jednak uważam, że jeśli suczka rodzi bardzo nieliczne mioty, co jest dużym zagrożeniem pod kątem porodu naturalnego (mniej szczeniąt to większe wagowo szczenięta, co przekłada się na cięższy poród), nie ma sensu kryć jej po raz kolejny. Czasami zdarza się, że jest nieliczny miot gdyż krycie było nie trafione w odpowiednim terminie. Ale jeśli drugi raz z rzędu jest niewielka liczba szczeniąt to oznacza, że sunia po prostu nie należy do plennych suczek i nie ma sensu utrwalać tej cechy u przyszłych matek.
Tak- plenność jest dziedziczna i zwykle córki matek, które miały nieliczne mioty także mają nieliczne mioty a więc stwarzamy sobie zagrożenie przyszłych cesarek. Czy cesarka jest zła? Nie jest zła, ale jest rodzajem ryzyka dla życia suki, i choć minimalnym to jednak wciąż jest to możliwe. Nie widzę sensu aby iść w stronę ryzyka u rasy, która z natury powinna świetnie sobie radzić rodząc naturalnie. W naszej hodowli niezwykle rzadko zdarzają się cesarki właśnie dlatego, że nie zostawiam do dalszej hodowli szczeniąt, które urodziły się poprzez cesarkę. W taki sposób selekcjonuję w swoich liniach zdolność do naturalnych porodów, co jest oczywiście najzdrowsze zarówno dla matki jak i dla szczeniąt, które uzyskują poprzez poród naturalny odpowiedni mikrobiom, co wpływa później na ich lepszą odporność.
W tym miocie, całe szczęście naturalnym, udało nam się uzyskać rudego chłopczyka i rudą dziewczynkę o wagach urodzeniowych 233 i 236 gram. Jak sami widzicie, są to już wyższe wagi niż przy licznych miotach.
Szczenięta są zdrowe, szybko rosną i tyją w oczach. Matka wspaniale się nimi opiekuje i nie odstępuje ich na krok.
Z niecierpliwością będziemy czekać co wyrośnie z tych małych klusek. Ich rodowód jest bardzo ciekawy, gdyż zawiera w sobie dwie bardzo słynne amerykańskie linie oraz hiszpańską i francuską. Pomimo tego szczenięta urodziły się bez typowo amerykańskich znaczeń co mnie bardzo cieszy. Oboje rodziców charakteryzuje przepiękny ruch! Matka odziedziczyła go po swojej matce z hodowli Orion's, która słynie z najpiękniejszego ruchu, a ze strony ojca wpaniały ruch przekazał Ackra's Aurelio- pies importowany z Hiszpanii którego ruch także jest jego wizytówką.
Oboje rodziców są w standardzie, matka mierzy 35 cm a ojciec 38 cm. Zarówno Imai jak i Quadrille są przebadani.
| Imię Name |
Płeć Sex |
Opis Description |
Miejsce zamieszkania Home |
Czas życia Life time |
|---|---|---|---|---|
| Xuliusz | Xuliusz temperament ma iście hiszpański! Czyżby po swoim hiszpańskim dziadku Ackra's Aurelio? To chłopczyk, który lubi być w centrum uwagi, kocha być chwalony, podziwiany i obdarowywany smakołykami i dotykiem. To pies, z którego może wyrosnąć niezły narcyz ;) Trzeba przyznać, że jednak ma atuty, które powinny go czynić psem domagającym się pochwał , och i achów. Jego sylwetka na tę chwilę jest wprost idealna, wpisana w kwadrat o odpowiednim kątowaniu, świetnej i głębokiej klatce piersiowej oraz długim ogonku. Główkę ma wręcz przepiękną! Długą, wąską o uroczym, laleczkowym wyrazie z wielkimi czarnymi oczkami i noskiem oraz malutkimi, pięknymi uszkami. Nie można odmówić mu ani urody ani uroku osobistego. Będzie świetnym psem na tzw show gdyż bycie w centrum uwagi to jego największa pasja. Myślę, że może mieć tendencję w przyszłości do rządzenia w domu, gdyż nie jest to żadna oferma tylko pies z gorącym temperamentem świadomym swojej wartości ;) Charakter ma bardzo przyjazny, towarzyszki i otwarty. Pies, który będzie idealnym kompanem podróży, wypadów oraz wszelkich innych aktywności bo już teraz widać po nim, że nie lubi nudy i zdecydowanie nie jest to pies dla kogoś, kto szuka kanapowego misia tylko do przytulania. Xuliusz zamieszka wraz z innymi charcikami z naszej hodowli u Justyny. Będzie w domu wystawowym. |
4 miesiące i 21 dni | ||
| Xulla | Xulla to niewielka sunia o przepięknej budowie ciała i ślicznym pigmencie. Jej sylwetka jest wpisana w kwadrat a proporcje jej ciała są wręcz perfekcyjne. Uwielbiam jej głęboką i długą klatkę piersiową, która jest już teraz niesamowita jak na jej młody wiek. Jej szyja jest odpowiedniej długości a główka zgrabna z pięknymi czarnymi oczami i noskiem. Uszka tej młodej damy są malutkie, zgrabne i świetnie osadzone. Ogon jest długi i nisko noszony. W ruchu jest niesamowita! Porusza się z ogromną gracją i lekkością. Jak na tak małe szczenię już teraz ma niesamowite łuki i krzywizny wszędzie tam, gdzie charcik włoski je mieć powinien. Z charakteru dość temperamentna i głośna. Daje szybko znać jeśli człowiek o niej zapomni lub nie okaże jej należytej uwagi. Sunia, która kocha być w centrum uwagi! Ta mała gwiazda zamieszka w Irlandii u hodowcy tej wspaniałej rasy. |
4 miesiące i 21 dni |
